Wczoraj upiekłam babeczki, które spód i środek mają mięciutki a górę lekko przypieczoną. Są słodkie, kakaowe, lekko wilgotne, konsystencją dla mnie idealne :) Izabellcia od razu zjadła całą, co u niej jeszcze jest rzadkością.
Składniki:
200 g mąki pszennej
2 łyżki karobu
1/2 łyżeczki sody
1 łyżka oleju kokosowego
4 łyżki syropu daktylowego
1 łyżeczka oleju sezamowego
100 ml mleka (u ns ryżowe)
100 ml wody kokosowej (u nas z puszki z mleka kokosowego)
Olej rozpuszczamy i łączymy z resztą mokrych składników. Mąkę mieszamy z sodą i karobem i przesiewamy do miski z płynną częścią. Całość miksujemy i przelewamy do foremek. Pieczemy 15-20 minut w 180 stopniach.
Smacznego :)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz