Gruszki mają obowiązkową pozycję w mojej spiżarce. Słodkie, sezonowe owoce, które może jeść moja córeczka i która uwielbia je tak samo jak jej mama. Dlatego też często dodaję te owoce do różnych przepisów. Tartę ze szpinakiem zazwyczaj robię jeszcze z serem i jajkiem ale niestety Aniołeczka jeszcze nie je tych produktów, więc użyłam naszej ulubionej gruszki! Będzie lekko na słodko ale czy to komuś przeszkadza?
Składniki:
Spód
2 szklanki czerwonej soczewicy
1 łyżka siemienia lnianego
1,5 łyżki mąki kukurydzianej
Masa
1/2 opakowania mrożonego szpinaku
2 gruszki
1 awokado
5 daktyli bez pestek
olej
1 szklanka mleka (u nas ryżowe)
1 łyżka mąki kukurydzianej
pieprz, imbir, gałka muszkatołowa
Soczewicę gotujemy. Siemię mielimy i dodajemy razem z mąką do soczewicy. Całość blendujemy i wykładamy do formy do tarty. Masa będzie lepka, trzeba po prostu wygładzić ją dłońmi.
Szpinak wrzucamy na patelnię z odrobiną oleju, podlewamy lekko woda i rozmrażamy, doprawiamy pieprzem, imbirem i gałką muszkatołową.
W osobnym rondelku zalewamy daktyle niewielką ilością wody i gotujemy na małym ogniu, gdy zacznie się robić syrop dodajemy pokrojoną w większą kostkę gruszkę. Całość mieszamy, żeby gruszka nasiąknęła syropem i dusimy aż będzie miękka ale nie za bardzo, żeby nie zrobiła się z niej papka.
W połowie szklanki mleka mieszamy mąkę, żeby nie było grudek. Drugą połowę mleka zagotowujemy, dodajemy do niego mleko z mąką i mieszamy aż wszystko się zagotuje i zgęstnieje. Awokado obieramy i blendujemy, dodajemy do szpinaku i mieszamy - wykładamy na ciasto. Na masę szpinakową układamy gruszkę a całość polewamy obficie "beszamelem".
W osobnym rondelku zalewamy daktyle niewielką ilością wody i gotujemy na małym ogniu, gdy zacznie się robić syrop dodajemy pokrojoną w większą kostkę gruszkę. Całość mieszamy, żeby gruszka nasiąknęła syropem i dusimy aż będzie miękka ale nie za bardzo, żeby nie zrobiła się z niej papka.
W połowie szklanki mleka mieszamy mąkę, żeby nie było grudek. Drugą połowę mleka zagotowujemy, dodajemy do niego mleko z mąką i mieszamy aż wszystko się zagotuje i zgęstnieje. Awokado obieramy i blendujemy, dodajemy do szpinaku i mieszamy - wykładamy na ciasto. Na masę szpinakową układamy gruszkę a całość polewamy obficie "beszamelem".
Pieczemy 30 minut w 180 stopniach. Gdy tarta jest gorąca, to spód nie będzie bardzo zbity ale gdy lekko przestygnie, to i ciasto gęstnieje.
Smacznego :)
Uwielbiam wszystko co ze szpinakiem ale takiej wersji jeszcze nie próbowałam :)
OdpowiedzUsuńMusze zaplanować któryś obiad w tygodniu własnie ze szpinakiem i gruszką:)
Dzieki za przepis
czy można pominąć łyżkę siemienia lnianego (akurat nie mam w domu) może zastąpić czymś innym?
OdpowiedzUsuńZamiast siemienia można dodać rozbełtane jajko :)
UsuńFajny przepis!
OdpowiedzUsuńDziękuję :) a mi się bardzo podoba pomysł na przepisy miesiąca :) na pewno często będę tam zaglądać!
Usuń